
Mam dwie strony medalu: jednego dnia pochłaniam ultra-skomplikowane porty, które wymagają tytułu magistra i indywidualnego wykładu od twórców, żeby tylko rozpoznać podstawową wersję gry. Drugiego dnia rzucam się na głęboką wodę w jednym z najprostszych, klasycznych portów owocowych, gdzie wszystko bardziej skomplikowane niż